Szukaj na tym blogu

poniedziałek, 22 lutego 2016

Otyłość u psów

  Otyłość u psów jest w Polsce coraz poważniejszym problemem i wynika ze złych nawyków żywieniowych. Nadopiekuńczy właściciele doprowadzają niestety swoje psy do otyłości, która u zwierząt jest tak samo szkodliwa dla zdrowia, jak i u ludzi. Do tego wszystkiego dochodzi też często brak właściwej aktywności fizycznej, jaką powinniśmy gwarantować swoim psim pupilom. 
Dla zdrowia Waszych psów należy podjąć walkę ze szkodliwymi przyzwyczajeniami sprzyjającymi otyłości.

Przyczyny otyłości u psów.


Zdjęcie ze strony http://www.thesun.co.uk
 Otyłość u psów powodują podobne czynniki, jak u ludzi. Sprzyja jej m.in.: brak ruchu, nadmierne karmienie (zbyt duże, nieodmierzane racje pokarmowe, zbyt częste podawanie karmy), karmienie psa niewłaściwym pokarmem (np. psa po kastracji lepiej jest karmić specjalnym, mniej kalorycznym pokarmem), niezwracanie uwagi na ilość kalorii podawanych psu w ciągu doby (np. nieuwzględnianie w całej dziennej diecie ilości kalorii z psich ciasteczek, lub w ogóle nieliczenie ilości podawanych psu kalorii), złe bilansowanie posiłków i podawanie zbyt dużej ilości tłuszczy w karmie (dotyczy to głównie psich posiłków robionych własnoręcznie przez właściciela), podkarmianie resztkami ze stołu, pozwalanie psu na zjadanie znajdowanych odpadków i śmieci. Niestety ważnym czynnikiem sprzyjającym otyłości u psów jest również sterylizacja/kastracja. Podstawową przyczyną otyłości są tu zmiany hormonalne, które w istotny sposób zmieniają metabolizm organizmu. Warto też wiedzieć, że w skłonności do otyłości przodują boksery, bulteriery, jamniki, labradory i spaniele. Oczywiście także i inne rasy oraz mieszańce mogą być otyłe, jeśli je przekarmimy.

Czym grozi otyłość u psa?

  Nadwaga a tym bardziej otyłość jest u psów tak samo groźna dla zdrowia, jak i u ludzi! Otyłego psa trzeba więc jak najszybciej poddać kuracji odchudzającej. Im większa masa jego ciała w porównaniu do jego wysokości (wys. w kłębie), tym silniej wraz z tyciem obciążony będzie jego układ kostny i mięśniowy, co będzie powodowało urazy stawów i kulawiznę, urazy kręgosłupa, niechęć do biegania i zabaw. Otyłość powoduje też problemy z sercem i układem krwionośnym, niewydolności oddechowe, niestrawności i wiele innych chorób. Najnowsze dane weterynaryjne wskazują, że niecałe 50% psów w Polsce nie ma żadnych problemów zdrowotnych, natomiast u reszty występują choroby, na które może mieć wpływ zwiększona masa ciała. Otyłości u swojego psa z pewnością nie można więc lekceważyć! Należy więc opracować odpowiedni plan zdrowego żywienia pupila. Warto w tym celu skonsultować się z lekarzem weterynarii lub innym specjalistą znającym się na właściwym żywieniu psów. Bardzo ważny jest przy tym dobór karmy tak, by była ona odpowiednia do wieku, płci, stanu zdrowia, wielkości (rasy) i aktywności fizycznej pupila. Aby jednak dieta przyniosła dobry rezultat, musi być również połączona z odpowiednią ilością aktywności fizycznej zwierzaka.

Jak ocenić, że pies ma już nadwagę lub jest otyły?

  W ocenie tuszy swojego psa najlepiej poradzić się lekarza weterynarii. Należy przy tym wiedzieć, że na budowę ciała u tych zwierząt wpływa wiele różnych czynników, jak: rasa i jej użytkowość (wzorzec rasy w kwestii wyglądu i masy ciała), płeć i wiek, kondycja fizyczna i przebyte choroby, wielkość miotu u suki (może rzutować na mniejszą masę u jej szczeniąt). A jak sprawdzić, czy nasz pupil ma już nadwagę lub otyłość? Otóż zależnie od wymienionych wyżej czynników wpływających na budowę i masę ciała psów oraz ich żywienia, każdy pies odznacza się indywidualnie inną zawartością tkanki tłuszczowej. Przede wszystkim należy jednak wiedzieć, ile powinien optymalnie ważyć nasz pupil, a o to najlepiej zapytać weterynarza lub jeśli jest rasowy, sprawdzić to we wzorcu rasy. Aby sprawdzić ewentualne nagromadzenie tłuszczu można też dotknąć żeber psa, które normalnie powinny być dość łatwo wyczuwalne. Następnie należy spojrzeć na pupila z góry, przy czym tuż za łukiem żebrowym obwód jego tułowia powinien być węższy (zbyt zapadnięte doły lędźwiowe oznaczają niedożywienie, natomiast niewidoczne lub nawet uwypuklone oznaczają nadwagę lub otyłość). Inne oznaki nadmiernego otłuszczenia u psów to fałdy tłuszczu w okolicy nasady ogona i barków oraz obwisły i wypchany brzuch.

Jak karmić psa z nadwagą?

 Istnieje w tym względzie kilka ważnych i w zasadzie podstawowych zasad:
  • Psy powinny dostawać dobrze zbilansowane posiłki o stałych godzinach. Posiłki nie mogą być przy tym zbyt kaloryczne (w tym za tłuste). Można psu podawać karmę tylu "light", która ma obniżoną ilość kalorii i dodatki wspomagające ich spalanie.
  • Osobniki dorosłe powinny jeść dwa razy dziennie, a młode i rosnące – więcej razy (zależnie od wieku).
  • Psy nie mogą być przekarmiane, także między posiłkami. Każda karma podawana psu powinna więc zawsze być częścią lub całością jego dziennej dawki żywieniowej, a nie stanowiła jakiejś dodatkowej, nieliczonej porcji. Wszelkie dodatki jak np. nagrody za posłuszeństwo i psie ciasteczka, powinny być zawsze wliczane w całkowitą dzienną ilość kalorii przeznaczonych dla psa. Inaczej nieodpowiedzialne karmienie właściciela psa doprowadzi zwierzaka do nadmiernego spożycia pokarmu i w konsekwencji do otyłości.
  • Osobniki po kastracji/sterylizacji oraz mające większe osobnicze i związane z rasą skłonności do tycia (np. labradory) powinny otrzymywać specjalną karmę dla psów z tego typu problemami. Poleca się tu karmy dla ras dużych, które mają zmniejszoną ilość kalorii, białka, tłuszczu i dodatki wzmacniające stawy. np. AlphaWolf Indyk z batatami dla ras dużych., Exclusive of Gosbi Kurczak z ryżem, Symply dla ras dużych indyk z ryżem,
  • Psy powinny mieć możliwość otrzymywania przynajmniej części pokarmu w sposób umożliwiający im realizację swoich naturalnych zachowań (typowych dla psowatych). Jest to szczególnie ważne u psów dużo czasu spędzających samotnie w domu i nie mogących rozładowywać napięcia (za mało spacerów i zabaw). Wskazane jest tu więc stosowanie np. zabawek-karmideł zmuszających psy do poszukiwania i wydostawania z nich pokarmu. Inna metoda to podawanie psu w jakiejś części pokarmu jak najbardziej naturalnego (np. świeżego mięsa wołowego, sparzonego mięsa ryb).
  • Zaleca się, by mokrą karmę, mielone mięso, specjalne pasty i pasztety dla psów podawać im w tzw. zabawkach edukacyjnych (np. typu KONG). Umożliwi to powolne wydobywanie małych ilości karmy z zabawki, co dodatkowo zapewni też psu rozrywkę i właściwą stymulację umysłową oraz zmęczy go fizycznie, a przez to uspokoi.
  • Również suchą karmę można podawać w zabawkach edukacyjnych, jak np. elektroniczne miski karmiące i pojące dla psów, które otwierają się o określonych porach i zadają ściśle wyliczoną ilość pokarmu.
  • Wychodząc dobrze jest pochować małe porcje suchej karmy lub innych smakołyków w różnych miejscach mieszkania czy podwórka, co zmusi psa do ruchu, tropienia i znajdowania takiego pokarmu. To również stanowi świetną formę spędzenia wolnego czasu dla psa, zapobiega przy tym tyciu, nudzie i tęsknocie. Warto też ćwiczyć z pupilem rzucanie mu granulek karmy tak, aby musiał biegać za nimi, a przy okazji miał więcej ruchu oraz nauczył się wielu pożytecznych komend i sztuczek.
  • Szczególnie jeśli wychodzimy z domu, należy też starać się podawać psu gryzaki (np. naturalne z suszonego mięsa czy kości, lub sztuczne gumowe). Podawanie naturalnych kości lub np. suszonych fragmentów zwierzęcych ma co prawda również przeciwników, jednak podawanie odpowiednio dobranych kości np. wołowych, wieprzowych czy cielęcych i innych tego typu akcesoriów spożywczych jest zwykle bardzo bezpieczne. Daje przy tym pupilowi wielką przyjemność z ogryzania chrząstek i resztek mięsa czy wyjadania szpiku. Należy jednak dostosować takie „zabawki” do wielkości i możliwości swojego psa (nie damy np. Yorkowi wielkiej kości bydlęcej). Wszystkie te dodatkowe psie przekąski muszą być też wliczone w ogólne psie menu dzienne.
Opisane tu techniki wraz z zapewnieniem psu odpowiedniej ilości ruchu na świeżym powietrzu, pomogą utrzymać go w należytej wadze i kondycji, a w przypadku osobników z nadwaga lub otyłych – skutecznie zniwelują te problemy. Będą przy tym stanowiły również istotny element terapii ewentualnych problemów behawioralnych, jak np. lęk separacyjny, agresja, brak posłuszeństwa itp.


1 komentarz:

Maciek pisze...
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.