Jakiś czas temu umieściłam post o tym co trzeba przygotować
"Zanim kot trafi do naszego domu"
Dziś w kilku słowach napiszę Wam na co trzeba się przygotować gdy chcemy do domu adoptować, kupić małego pieska.
Pierwszą i ważną rzeczą jest aby na nowego członka rodziny zdecydowała się cała rodzina. Nie kierujmy się w wyborze wyglądem psa a cechami jego charakteru. (Chyba, że bierzemy kundelka. W tym wypadku nie możemy przewidzieć jaki będzie) Wybierając rasę psa musimy przeanalizować nasz tryb życia, budżet, nasze przyzwyczajenia w jakim wieku są nasze dzieci, czy pies będzie miał ogród do biegania czy jego życie będzie polegało na przebywaniu w bloku. Jeśli bierzemy małego pieska to powinien on ukończyć 8 tygodni zanim zostanie odebrany od matki. W tych pierwszych najważniejszych 13 tygodniach musimy naszego psa przeprowadzić przez fazę socjalizacji, nauczyć go współżycia z nami i zasad, które to my narzucamy w domu. Pies nie może stać się dominujący w ludzkim stadzie, musi zajmować rolę "pomocnika". Aby poznać charakter psa musimy dać mu na początku dużo swobody. Zobaczymy wtedy czy pies jest lękliwy, bo to może przerodzić się w agresję. Pies wtedy będzie niszczył meble, okaleczał się.
Najtrudniej
wychowywać nadwrażliwe, pobudliwe szczenię. Trudno
podać tu jakieś reguły. Postępowanie musi być dostosowane do
indywidualnego
przypadku. Przy wyborze psa ważna jest także płeć naszego zwierzaka i "k
łopoty" z nią związane. A jak wybrać rasę? Nie należy kierować się aktualną modą bo pies to nie buty, które zmieniamy po sezonie
. Przedstawię Wam kilka najpopularniejszych ras występujących w Polsce ale zachęcam aby przed wyborem rasy zwrócić się o poradę do kynologa, on dobierze dla Was odpowiednią. Każda ma inne cechy na które musimy zwrócić uwagę np.psy miniaturowe są wrażliwe na dotyk, psy myśliwskie na dźwięki i bodźce wzrokowe. Psy o delikatnej okrywie włosowej lub bez włose nie nadają się do mieszkania na dworze, psy zaganiające nie nadają się dla ludzi zapracowanych, których większość dnia nie ma w domu a pies zostaje sam w mieszkaniu. Oto kilka najpopularniejszych ras i krotka charakterystyka.
- Owczarki i psy zaganiające
W Polsce nazwa owczarek kojarzy się
oczywiście z owczarkiem niemieckim, chyba najbardziej
popularnym z owczarków. Owczarek niemiecki zasługuje na
szczególną uwagę, ponieważ jest to pies wszechstronny -
doskonale nadaje się do towarzystwa, jak również jako pies pracujący. Znamy wszyscy filmy
opowiadające o losach owczarków niemieckich: Szarika z serialu
"Czterej pancerni i pies" czy "Psa Cywila". Nikogo w Polsce nie
trzeba przekonywać do tej rasy ale należy pamiętać, że
jest to pies wrażliwy, inteligentny i potrzebujący współpracy
właściciela. A więc ci, którzy nie mają czasu na zabawę z nim i
na długie spacery, nie powinni się na tę rasę decydować.
Wszystkie psy należące do tej grupy zdecydowanie nie nadają się
dla ludzi, którzy nie mogą poświęcać im dużo czasu i
stawiać przed nimi coraz to nowych zadań. Podobną rasą jest Border Colle. Wspaniały inteligentny pies ale wymagający uwagi. Idealny do sportu Agility. (w dosłownym tłumaczeniu z
ang. znaczy: zwinność, zręczność. To zawody sportowe dla psów,
polegające albo na zaganianiu stada po wcześniej ustalonej
trasie, albo na pokonywaniu toru przeszkód i innych ćwiczeniach
zręcznościowych.)
W każdym, nawet najmniejszym piesku do
towarzystwa, drzemie stróż własnego terytorium i każdy pies stara
się zaalarmować właściciela, że dzieje się coś
niezwykłego. Dobry stróż cechuje się tym, że odróżnia
sytuacje nienormalne od normalnych, groźne od niegroźnych. Musi być
silny i wysportowany, aby móc powstrzymać intruza, nie robiąc
mu krzywdy. Takie właśnie są pinczery i sznaucery. Oczywiście
pinczer miniaturowy czy sznaucer miniaturowy chociażby ze względu
na rozmiary nie mogą stać się dobrymi stróżami, ponieważ nie
będą w stanie unieruchomić intruza. Natomiast są na tyle czujne,
że będą skutecznie informować właściciela o zagrażającym
niebezpieczeństwie. Psy tej grupy są potomkami szpica torfowego, a
skrzyżowanie ich z innymi psami pozwoliło uzyskać różnorodność. Do tej grupy zaliczamy także Dobermana, który ma złą sławę ale jest idealnym przyjacielem dla stanowczego właściciela, psem stróżującym i obronnym. Należy pamiętać, że Doberman nie może mieszkać na dworze bo nie ma do tego przystosowanego futra.
Ten, kto choć raz widział dwa gryzące
się foksteriery, doskonale wie, czym charakteryzuje się każdy
terier. Wspólna tym psom jest pewna agresywność, niezwykła odwaga
i dynamizm. W założeniu użytkowości miały to być psy myśliwskie
niewielkich rozmiarów, ale o wspomnianych wyżej cechach. Były
przeznaczone do pracy zarówno w norach, jak i na powierzchni.
Obecnie jako psy użytkowe używane są foksteriery, niemieckie
teriery myśliwskie i airedale. Pozostałe teriery stały się psami
do towarzystwa. Prawie wszystkie charakteryzują się niewielkim
wzrostem, dobrym umięśnieniem, sylwetką sportowca.
Czwarta grupa, czyli jamniki,
charakteryzuje się tym, że należy do niej tylko jedna rasa, chyba
najpopularniejsza w Polsce. Ten wszechstronny łowca, który
może polować pod ziemią i na powierzchni, głosić zwierzynę,
a także polować w sforze, najlepiej czuje się pod kołdrą swojego
właściciela. Występują jamniki krótkowłose, szorstkowłose i
długowłose i każda z tych grup dzieli się na jamniki standardowe,
czyli duże, jamniki karłowate i jamniki królicze. Pomimo wielu
zalet te urocze, bystre psy mają jedną podstawową wadę - ich
budowa, czyli bardzo krótkie łapy i wydłużony tułów, sprzyja
występowaniu tzw. dyskopatii, czyli różnego rodzaju uszkodzeń
krążków między-kręgowych. Jamniki, tak jak pekińczyki (z grupy
psów ozdobnych i do towarzystwa), należą do psów
chondrodystroficznych, a więc takich, u których chrząstka nie pracuje tak,
jak powinna. Dlatego dyskopatie zdarzają się u nich dużo częściej
niż u innych ras.
- Szpice i psy ras pierwotnych
Prawie wszystkie psy tej grupy zalicza
się do ras pierwotnych, a więc są najbliżej spokrewnione z tymi
psami, które były przyjaciółmi praczłowieka. Należą tu
szpice z dalekiej Północy, europejskie i azjatyckie, używane
jako psy stróżujące, ciągnące sanie i myśliwskie. Doskonałe
psy do towarzystwa to zminiaturyzowane rasy należące do tej grupy. Bardzo popularny w tej grupie jest Syberyjski Husky.Te wspaniałe psy zupełnie nie nadają się do trzymania w mieście.
Są świetnymi towarzyszami ludzi, którzy mogą poświęcać im czas
i przemierzać z nimi duże przestrzenie (doskonale nadają się do
zaprzęgów), natomiast trzeba pamiętać, że niewybiegane lubią
uciekać. Inny przedstawiciel grupy to Chow-chow jest to pies, który przywiązuje się bardzo do jednego właściciela, nie nadaje się na psa stróżującego.
W tej grupie najpopularniejszy jest
Beagle. Pochodzenie tej rasy nie jest
do końca wyjaśnione, ale od bardzo dawna psy podobne do obecnych
beagli używane były do polowań w sforach na terenie Wielkiej
Brytanii. Łatwość adaptowania się do życia w psiarni, łagodny
charakter i niewielkie rozmiary przyczyniły się niestety do
tego, że beagle stały się psami doświadczalnymi, chętnie
używanymi do badań medycznych. Znalazły one także wielu
wielbicieli wśród hodowców i stają się coraz bardziej modne. Ten
niewielki piesek o zgrabnej sylwetce i wesołym usposobieniu
skrywa w sobie wiele niespodzianek dla nie w pełni świadomego
właściciela. Beagle
najlepiej czuje się w psiej sforze i zapewnienie mu chociaż jednego
towarzysza jest niezwykle korzystne dla psiaka.
W średniowieczu zwane „ptasznikami"
potem „legawcami", a wszystko dlatego, że służyły myśliwym
do wyszukiwania ptactwa, o którego znalezieniu informowały
rozpłaszczając się na ziemi.
Z czasem układano je także do
wystawiania zwierzyny, co polega na zatrzymaniu się z uniesioną
przednią łapą po jej zwietrzeniu. Obecnie wyżły dzielimy na
kontynentalne i pochodzące z Wysp Brytyjskich, czyli pointery i
setery. Wszystkie lagawce to psy eleganckie,
wrażliwe i do tej pory używane chętnie przez myśliwych jako psy
do polowania, co nie zmienia faktu, że z równie pozytywnym efektem
służą jako psy do towarzystwa. Każdy, kto decyduje się na
psa z tej grupy, musi jednak pamiętać, że potrzebuje on dużo
ruchu i zabawy, i nigdy nie będzie dobrym stróżem. Każdy wyżeł,
czy to w typie spaniela, czy gryfona, każdy pointer i seter kochają
wszystkich ludzi.
- Aportery, płochacze i psy dodwodne
Labrador retriever - przyjazne
nastawienie do ludzi, łagodny temperament i łatwa w
pielęgnacji sierść spowodowały, że ten wiejski wszechstronny
pies myśliwski (świetny aporter, zwłaszcza z wody) stał się psem
do towarzystwa. Ogromna chęć współpracy z człowiekiem
zaowocowała również tym, że labradory są dziś psami terapeutami
doskonale sprawdzającymi się w dogoterapii, świetnymi
przewodnikami niewidomych, a także psami pomagającymi w wykrywaniu
narkotyków. Swój obecny wygląd labrador uzyskał dopiero na
początku XX wieku w Anglii, choć jego przodkowie pochodzą z
Kanady. Każdy, kto skuszony obecną modą na labradory
zdecyduje się na psa tej rasy, powinien pamiętać, że bardzo źle
znosi on samotność i potrzebuje kontaktu z człowiekiem.
Labradory są pojętnymi uczniami i chętnie uczestniczą w
szkoleniach i konkursach, np. posłuszeństwa.
Golden retriever - w 1920 roku nadano
tym psom ich obecną nazwę. Golden retrievery to psy
szczególnie cenione przez Anglików, którzy korzystają z
umiejętności tej rasy w czasie polowań na ptactwo. Golden
retriever to wspaniały towarzysz zabaw, pełen miłości łasuch
(niestety ze skłonnościami do tycia). Doskonale sprawdza się jako
terapeuta w dogoterapii i przewodnik niewidomych, może być szkolony
do wykrywania narkotyków. Trzeba pamiętać jednak, że ten
obecnie chyba najmodniejszy pies, nigdy nie sprawdzi się jako stróż
(z radością przywita każdego przybysza - także złodzieja,
któremu, gdyby mógł, chętnie podałby herbatę).
Przyszły właściciel popularnie
zwanego „goldena" musi pamiętać, że wymaga on nie tylko
pielęgnacji sierści, ale także ruchu (jest to przecież pies
myśliwski!).
- Psy ozdobne i do towarzystwa.
To obecnie bardzo popularna grupa psów ponieważ nadają się do trzymania w miastach, blokach i dużych skupiskach ludzkich. Psy do towarzystwa przez setki, a nawet
tysiące lat selekcjonowane były w kierunku rozwiewania
ludzkich trosk. Miały bawić, dawać poczucie bezpieczeństwa i
spokoju. Ze smutkiem stwierdzam, że na ulicach polskich miast już
prawie nie widzi się pudli. Ta stara francuska rasa, pierwotnie
użytkowana jako psy myśliwskie, z czasem zaczęła cieszyć
francuskie dwory. O pudlach krąży nieprawdziwa opinia, że są
głupie -w rzeczywistości to jedne z najinteligentniejszych psów.
Ich bujna sierść wymaga wielu zabiegów pielęgnacyjnych, mają
jednak ogromną zaletę: nie mając podszerstka, nie gubią sierści. Ci, którzy na słowo „
pekińczyk"
reagują grymasem, nigdy nie mieli pekińczyka. Nie zdają sobie
sprawy, że w tym maleńkim ciałku tkwi lwie serce - to chyba jeden
z najodważniejszych psów, bez zastanowienia odda życie za
swojego pana.
Czy ktoś dziś wie, że w XVII w.
posiadanie mopsa było przywilejem, o który walczyli angielscy
arystokraci? Mops to doskonały pies do towarzystwa, cudownie czujący
się w małym miejskim mieszkaniu, a przy okazji to prawdziwy,
choć mały, molos. Modne ostatnio w Polsce psy bezwłose,
takie jak meksykański pies bezwłosy czy też bezwłosa odmiana
chińskiego grzywacza, choć są radosnymi towarzyszami człowieka,
nie najlepiej nadają się do naszego klimatu. Natomiast shih tzu, hawańczyk, bolończyk czy maltańczyk będą cieszyć
całą rodzinę. Grupa jest bardzo szeroka i zróżnicowana, znajdziemy w niej malutkiego chihuahua do sporego dalmatyńczyka czy dużego pudla.
Niektórzy mówią, że charty to
głupie psy, potrafiące tylko biec do przodu; mają małą główkę,
a więc i mały rozumek. Budowa chartów ma ograniczać opór
powietrza i umożliwiać im rozwijanie jak największej prędkości.
Pochodzą w prostej linii od psów, które zamieszkiwały kiedyś
stepy Azji i pustynie Afryki, a więc zdobywając pokarm, musiały
liczyć na swój świetny wzrok i szybkość.
Charty zawsze były własnością
arystokratów, najpierw arabskich, później europejskich; obecnie
również doceniane są tylko przez niektórych. Są niezależne
i nieufne. Mają budowę sportowca i potrzebują dużo ruchu. Chcąc zachować ich zalety, wymyślono dla nich zastępczą
pracę polegającą na gonieniu za wabikiem.
Teraz gdy wybraliśmy już rasę naszego szczeniaka i mamy go w domu, zaczynają się pierwsze kłopoty.
Nauka czystości. Zanim piesek otrzyma niezbędne szczepienia nie powinien wychodzić na dwór w miejsce gdzie może spotkać chorego psa. Dlatego na początku będzie załatwiał się w domu. Musimy zaopatrzyć się w specjalne maty i ograniczyć jego przestrzeń do momentu gdy zacznie się załatwiać w wyznaczonym do tego miejscu. Na początek radzę uzbroić się w cierpliwość, ręczniki papierowe i w
Urine Off dla psów i szczeniąt (preparat likwidujący zapach moczu psa) Zwinąć wszelkie dywany i chodniki bo na takie miękkie rzeczy piesek będzie chciał się załatwić. Dodatkową męczącą sprawą będzie jego piszczenie za matką. Minie nawet kilka dni zanim maluch przestanie tęsknić i płakać. Kolejna ważna rzecz to
szczepienia, pisałam o nich w poprzednim poście. Gdy już maluch będzie zaszczepiony zaczynamy naukę czystości na spacerze, na początku takich spacerów będzie nawet i 10 dziennie. Szybko piesek zacznie sygnalizować chęć wyjścia ale na początku będą one bardzo częste. Od pierwszych spacerów warto zacząć podstawowe szkolenia posłuszeństwa.
Zajmijmy się teraz kolejną ważną rzeczą, psim posłaniem. Wielu z nas śpi ze swoimi psami w łóżku (ja śpię z kotami ;) ) ale musicie wiedzieć, że jeśli pozwalacie psu spać w swoim łóżku to musicie być konsekwentni i nie może to pozwolenie zależeć od Waszego humoru. Jeśli pies będzie miał swoje legowisko to musi ono być postawione w zacisznym miejscu i wykonane z bezpiecznego materiału. Może to być koszyk, poduszka lub kupione legowisko.
Kolejna ważna rzecz to psie zabawki. Aby pies nie niszczył nam butów, mebli warto codziennie bawić się z nim aby wyładował emocje na szarpakach, gryzakach, kongu itp. Zwróćcie uwagę aby zabawki były bezpieczne, bez małych elementów, które pies może połknąć. Dla psów aktywnych polecam pomoc treningową Puller.
I na końcu rzecz bez której pies nie może żyć.
Karma.
Ważne jest dobranie dla psa odpowiedniej karmy.
Mamy do wyboru
karmy suche i mokre z podziałem na wiek psa lub serie holistyczne, które zazwyczaj nie mają podziału. Nie będę się rozpisywać na temat karm bo w moich postach znajdziecie dużo informacji w tym temacie. Zaznaczę tylko najważniejsze rzeczy.
1. Możemy psa karmić dietą BARF ale pamiętajcie, że to nie tylko surowe mięso a odpowiednie przygotowywanie mieszanek i dodawanie
suplementów.
2. Możemy karmić karmą suchą ale jeśli to robimy to nie należy podawać psu na zmianę pokarmu przygotowanego w domu z karmą bo wpłynie to nie korzystnie na jego zdrowie.
Gotowe
suche karmy dla szczeniąt oraz te
bez podziału na wiek są dokładnie
zbilansowane pod względem zawartości mikroelementów, witamin i
wszystkich innych składników pokarmowych. Dokładając do nich
mięso czy ryby o bardzo dużej zawartości fosforu, zaburzamy ten
bilans i możemy spowodować wystąpienie u psa bardzo ciężkich
chorób, jak chociażby wtórna żywieniowa nadczynność
przytarczyc, ponieważ rosnący pies jest szczególnie czuły na
nadmiar fosforu w stosunku do wapnia. Posiłki zwierzęcia możemy
uzupełniać białym serem, jogurtem, kefirem i warzywami, zarówno
gotowanymi, jak i surowymi. Dodanie do suchej karmy białego sera lub
jogurtu w objętości około 1/4 porcji, nie zaburzy równowagi
fosforowo-wapniowej, a znacznie poprawia smak posiłku,
zapewniając, zwłaszcza szybko rosnącym psom, podaż wapnia.
„Rozcieńczanie" gotowych karm węglowodanami (kasza,
ryż, makaron) może prowadzić do niedoborów
mikroelementowo-witaminowych, a także do otyłości ze względu na
wysoką kaloryczność.
Sucha karma zawierająca cały zestaw
witamin i mikroelementów potrzebnych naszemu psu nie powinna być
uzupełniana mieszankami mikroelementowo-witaminowymi.
3. Gotowane jedzeniem jak dla ludzi, jest wiele osób, które tak karmią swoje psy. Jest to niestety bardzo nie zdrowe i odradzam ten sposób karmienia.
Pamiętajmy, że nie wolno:
karmić psa samym mięsem;
karmić psa „mieloną karmą
mięsną" z supermarketów, pochodzącą z odpadów z
rzeźni;
karmić psa przypadkowo nabytą
gotową karmą;
karmić psa przy stole;
podawać psu czekolady, kości
drobiowych, wywarów mięsno-kostnych,
ościstych ryb słodkowodnych, surowych ryb, słonych i ostrych
potraw, cebuli, nietłuczonych ziemniaków,
grochu, fasoli;
karmić psa naprzemiennie karmą
gotową, mięsem i węglowodanami;
przekarmiać psa;
zapominać o wolnym dostępie do
świeżej wody.
Szczeniak je częściej niż dorosły pies ale generalnie układ pokarmowy psów jest przystosowany do niewielu posiłków w ciągu doby ale za to są one obfite. Dorosły pies je 1-2 dziennie. W miedzy czasie lub podczas treningu warto zaopatrzyć się w
psie przysmaki. Jako przysmak czy nagrodę nie należy nigdy podawać karmy bytowej. Polecam naturalne przysmaki.
Jeśli mamy już karmę to potrzebujemy jeszcze miskę a w zasadzie miski. Na karmę i na wodę.
Co jeszcze przyda nam się w posiadaniu psa. Szczotka do czesania, niezbędne są smycz i obroża, kaganiec, środki do pielęgnacji, woreczki na odchody i wiele innych rzeczy, które będziemy nabywać z czasem.
Jeśli dobrnęliście do końca mojego długiego postu podam Wam jeszcze link do bardzo fajnej akcji propagującej świadome posiadanie psa lub kota i walkę z bezdomnością zwierząt.
http://wyrzucone.pl/
*przy tworzeniu wpisu korzystałam z książki Doroty Sumińskiej "Szczęśliwy pies"