Szukaj na tym blogu

wtorek, 4 listopada 2014

Dlaczego w domu jest pełno kociej sierści i co z tym zrobić

To, że kot gubi sierść to jest normalne tak samo człowiekowi wypadają martwe włosy. Koty mają zazwyczaj więcej włosów niż ludzie więc i widoczność jest większa. Napisałam zazwyczaj bo są i koty nie mające sierści. Zdrowy wolno żyjący kot gubi sierść co pół roku. Wiosną i jesienią gdy na dworze zmieniają się warunki pogodowe i długość dnia. Nazywamy to zjawisko linieniem. Problem powstaje gdy kot nie wychodzi na dwór, żyje w warunkach sztucznego oświetlenia i ogrzewania. On także linieje ale nie jest to okresowe. Taki kot linieje zazwyczaj cały czas. Widoczność tego zjawiska nie powinna być mocno zauważalna co nie zmienia faktu iż jest irytująca. Jeśli nasz kot nagle zaczął gubić sierść albo gubi ją w dużych i widocznych ilościach musimy poszukać powodu tego stanu.

Problemy behawioralne.
Możliwe, że nasz kot jest czymś zaniepokojony. W domu pojawił się nowy mieszkaniec (zwierzak, dziecko), może za długo jest sam, coś się zmieniło w jego otoczeniu. Może zauważyliście, że kot często gubi więcej sierści podczas wizyty u weterynarza to dobrze obrazuje stan stresu.

Problemy zdrowotne.
Gdy do gubienia sierści dochodzi jakaś wysypka, świąd, łysienie miejscami to natychmiast musimy zgłosić się z kotem do weterynarza. Problemem może być atopowe zapalenie skóry, problemy hormonalne, alergie. Często po inwazji pasożytów koty mają problemy z sierścią.

Odpowiednia dieta.
Sprawdźmy czy karma, którą dostaje kot zawiera preparaty bogate w biotynę, nienasycone kwasy tłuszczowe omega 3 i 6 oraz cynk. Witaminy A, E i C oraz ryboflawiny. Są to najważniejsze składniki odżywcze, które mają wpływ na wygląd i gęstość sierści. Jeśli brakuje któregoś z nich, kot może mieć matową, nieprzyjemną w dotyku sierść, którą intensywnie gubi. Bardzo ważna jest także jakość podawanego białka, najlepsze jest białko zwierzęce.
Wcześniej pisałam o alergii. Jeśli problem gubienia sierści nie jest znany a wykluczymy chorobowe powody może się okazać iż nasz kot jest uczulony na jakiś rodzaj białka. Najczęściej alergię powodują zboża. Wybierajmy karmy bez zbóż. Kolejny częsty alergen to białko kurczaka, białko jaj. Drogą eliminacji poszczególnych produktów dojdziemy do tego na co nasz kot może być uczulony. Może się zdarzyć, że zmiana karmy całkowicie rozwiąże problem wypadających włosów.
Aby poprawić kondycję jego sierści warto podawać karmy bogate w olej z łososia, (Orijen Cat 6 Fish Canagan Cat Salmon), olej z łososia, olej lniany lub siemię lniane. Bardzo dobrze sprawdzają się suplementy poprawiające wygląd sierści. Osobiście polecam Biotynę w tabletkach firmy Grau lub kapsułki Gammolen. Podaje się 1-2 tabletki na dobę, kot chętnie je zjada.

Pielęgnacja.
Istotną sprawą przy "walce" z wypadającą sierścią jest odpowiednia pielęgnacja kota. Codzienne wyczesywanie, który pozbawi go martwych włosów. Polecam szczotki gumowe. Dobrym sposobem na "opornego" kota, który nie lubi czesania jest wilgotna gumowa rękawiczka. Głaszczemy kota jednocześnie usuwając włosy. Kolejna szczotka do czesania to furminator dostosowany do rodzaju sierści naszego kota. Regularna pielęgnacja w dużej mierze zmniejszy ilość kłaków pozostawionych w naszym otoczeniu.

A co zrobić jeśli w domu mamy pełno fruwającej sierści? Kanapy, koce, fotele, umywalka w łazience, ubrania, dosłownie wszystko jest w kociej sierści...
Na to też jest kilka sposobów.
Dywany najprościej sprzątnąć odkurzaczem uzbrojonym w specjalną szczotkę do usuwania włosów. Jesli nie posiadamy takiej szczotki wilgotna gumowa rękawica też się sprawdzi. Ale najlepszym rozwiązaniem jest szczotka Multitalent. Ma ona włosy w kształcie litery V i idealnie zbiera sierść ze wszystkich powierzchni. Na końcu artykułu znajdziecie film na którym czyszczę różne powierzchnie tą szczotką.
Ubrania. Sierść na ubraniach to chyba największy problem. Tu możemy zastosować specjalne klejące się rolki do czyszczenia ubrań. Specjalne rękawice do zbierania włosów i sierści. Czesząc rękawicą w jedną stronę zbieramy sierść a w odwrotną stronę możemy ją łatwo usunąć z urządzenia. Ubrania w praniu też powodują problem bo kłaki nie znikają po praniu. Warto dodać do prania płyn antystatyczny to pomoże w ich usunięciu. Do prania można wrzucić specjalne kulki do zbierania włosów ale często uszkadzają one delikatne tkaniny bo działają na zasadzie "rzepa". Dobrym sposobem na pozbycie się kłaków jest suszenie prania w suszarce elektrycznej ale nie każdy ją posiada.
Szafy z ubraniami. Pamiętajmy aby zamykać dobrze wszelkie komody i szafki z ubraniami bo koty są bardzo wścibskie i lubią tam włazić, spać i zostawić nam niespodziankę w postaci swojego liniejącego futra. Nie zostawiajmy na wierzchu ubrań bo kot czując nasz zapach wejdzie na nie i będzie tam się wylegiwał. To samo tyczy się szafek z talerzami i garnkami, tam też możemy spotkać kota.
Meble i łazienka. Do wycierania mebli polecam ściereczki z mikrofibry i płyny antystatyczne. Przy umywalce warto trzymać nawilżane jednorazowe chusteczki, którymi łatwo zetrzemy kłaczki. Ja używam antybakteryjnych i w kuchni i w łazience.

Na koniec wspomnę jeszcze o jednej rzeczy. Alergia na kocią sierść. Mitem jest, że to kocia sierść uczula. Uczula białko Fel D1 zawarte w kociej ślinie a także wydzieliny z gruczołów łojowych. Kot liżąc się pozostawia ślinę na swojej sierści a my głaszcząc ją stykamy się z alergenem.
Krótki film z zastosowaniem szczotki Multitalent.




Brak komentarzy: