Podróż to sytuacja, która nie ominie
praktycznie żadnego psa. Nawet podróż samolotem jest dla nich
obecnie częstym standardem. Każda podróż bywa jednak dla psa
stresująca i wiąże się z koniecznością przestrzegania stosownych
przepisów.
Jak więc należy we właściwy sposób przewozić psa samochodem, środkami komunikacji miejskiej (tramwaj, autobus), pociągami i samolotem?
Przewóz psa w samochodzie. Polskie
przepisy o ruchu drogowym nie określają wprost zasad dotyczących
przewożenia zwierząt domowych w samochodzie osobowym. Regulacje
dotyczące ich transportu zawarto jedynie w interpretacji przepisu w
artykule 60 pkt. 1 kodeksu drogowego, który mówi o
„zakazie
używania pojazdu w sposób zagrażający bezpieczeństwu osobom
znajdującym się w aucie oraz poza nim”.
Zapis ten określa więc,
że przewożony pies nie może kierowcy ograniczać widoczności i
utrudniać ruchów. Za zachowanie psa (jakiekolwiek by ono nie było,
spokojne czy nie) odpowiada przy tym sam kierowca. Dopóki pies nie
stworzy swym zachowaniem zagrożenia w ruchu drogowym, to nawet jeśli
nie będzie zabezpieczony i będzie zachowywał się niesfornie – i
tak nie narazi kierowcy na mandat. Jeśli więc pies zachowuje się
grzecznie i spokojnie, może być wtedy przewożony bez szczególnych
zabezpieczeń. Jeśli jednak pies jest niesforny i stwarza tym
zagrożenie spowodowania wypadku, musi być odpowiednio
unieruchamiany – np. specjalnymi pasami bezpieczeństwa dla psów
lub klatkami kenelowymi do bagażnika (do kupienia w sklepach
zoologicznych). Za niewłaściwe przewożenie psa w samochodzie,
kierowca/właściciel psa może otrzymać mandat w wysokości nawet
200 zł. Dlatego biorąc pod uwagę bezpieczeństwo swoje, pupila
oraz innych uczestników ruchu drogowego, lepiej zadbać, by pies nie
przeszkadzał w czasie prowadzenia auta. Miejsce dla pupila musi być
zawsze wygodne i bezpieczne. Pies nie może być przy tym
niewłaściwie krępowany i musi posiada dostęp do świeżego powietrza.
Pozostawienie psa w zamkniętym samochodzie grozi mandatem,
szczególnie latem przy wysokich temperaturach (pies może paść z
powodu udaru termicznego i braku tlenu), lub zima na mrozie.
Jeśli chcecie dowiedzieć się jak nauczyć psa jazdy samochodem zapraszam do lektury także tego artykułu: http://blog.kocimietka.pl/2015/04/kot-i-pies-w-aucie.html
Przewóz psa środkami komunikacji
miejskiej (tramwajem, autobusem). Regulacje prawne odnośnie tego
punktu są zawarte przede wszystkim w: ustawie Prawo o ruchu drogowym
(Dz. U. 1997 nr 98 poz. 602) w której zamieszczono przepisy
dotyczące przewożenia psa w środkach komunikacji oraz poruszania
się wraz z nim na ulicach i drogach miejskich oraz pozamiejskich.
Kwestii tych dotyczą również przepisy w ustawie z 15 listopada
1984 r. Prawo przewozowe (Dz. U. 2000 nr 50 ust. 601 ze zm.), ustawie
z 20 czerwca 1992 r. o uprawnieniach do ulgowych przejazdów środkami
publicznego transportu zbiorowego (Dz. U. 2002 nr 175 ust. 1440),
rozporządzeniach lokalnych wydawanych przez wojewodów i burmistrzów
(np.: w sprawie wprowadzenia opłat za przeprawy promowe na drogach
publicznych), uchwałach rad miejskich (np.: w sprawie cen urzędowych
za usługi przewozowe świadczone środkami MPK S.A., czyli
komunikacji miejskiej), a także w regulaminach przewozu osób i
bagażu ręcznego pojazdami lokalnych Miejskich Przedsiębiorstw
Komunikacyjnych MPK i PKS oraz w regulaminach określających
szczegółowe warunki stosowania cen za bilety przewozowe przez te
przedsiębiorstwa. W środkach komunikacji miejskiej i w PKS można
przewozić psa, jednak musi on być na smyczy i w kagańcu.
Właściciel powinien mieć ponadto przy sobie książeczkę psa z
wpisem wykonania aktualnego szczepienia przeciw wściekliźnie.
Obecnie w wielu miastach Polski przewóz psa środkami komunikacji
miejskiej jest darmowy, w innym wypadku trzeba wykupić bilet o
odpowiednim w danym miejscu nominale (przewoźnicy lokalni czytelnie
o tym informują).
Ile kosztuje opłata za przewóz psa w PKS?
Natomiast opłata za przewóz psa w autobusie PKS
wynosi tyle, co opłata za bagaż. Właściciel jest odpowiedzialny
za wszelkie szkody dokonane przez psa oraz za ewentualne pogryzienia,
ugryzienia itp. Decyduje o tym Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964 r.
Kodeks cywilny (Dz. U. 1964 nr 16 poz. 93).
Przewóz psa pociągiem. Regulacje
prawne odnośnie tego punktu są zawarte w Regulaminie przewozu osób
i przesyłek bagażowych przez przedsiębiorstwo Polskie Koleje
Państwowe S.A. Regulamin ten stanowi załącznik do zarządzenia nr
58 Zarządu PKP z dnia 7 czerwca 1999 r. (Biuletyn PKP A nr 15 poz.
58). O przewozie psów kolejami w Polsce mówi również taryfa
osobowa i bagażowa PKP S.A. (ceny za bilety za przewóz psów).
Według regulaminu przewozu osób i przesyłek bagażowych PKP S.A.
(zgodnie z jego brzmieniem z 2003 r.) przewóz psa jest dozwolony
wyłącznie pod opieką osoby dorosłej. Zasady przewozu psa kolejami
polskimi są przy tym podobne, jak środkami komunikacji miejskiej.
Pies musi więc być na smyczy i w kagańcu oraz mieć książeczkę
psa z wpisem wykonania aktualnego szczepienia przeciw wściekliźnie.
Ile kosztuje przewóz psa w PKP?
Podróżny-włąściciel psa musi też posiadać ważny bilet
wystawiony dla psa. Zgodnie z taryfą osobową i bagażową PKP S.A.
– „za przewóz psa pobiera się opłatę w wysokości ceny za
przejazd na danej trasie w pociągu osobowym w klasie drugiej
(niezależnie od rzeczywistego rodzaju pociągu) z ulgą 50 % na
przejazd”. Nie ma przy tym żadnych ulg dla psów przewodników lub
psów asystujących osobom niepełnosprawnym. Jeśli w pociągu jest
specjalny przedział dla podróżujących z większym bagażem, wtedy
właściciel wraz z psem ma podróżować właśnie w tym miejscu.
Podróżny musi natomiast wykupić wszystkie miejsca w przedziale
wagonu sypialnego lub w przedziale wagonu z miejscami do leżenia,
jeżeli chce wraz z psem (asystującym) korzystać z takiego
przedziału. Podróżny odpowiada też za stan sanitarny
przedziału/miejsca, w którym przewozi swojego psa (sprzątanie
nieczystości po psie). Ponadto, „podróżnemu nie wolno kłaść
psa na miejscu do siedzenia, na łóżku w wagonie sypialnym lub na
miejscu do leżenia, niezależnie od tego, czy jest pościelone czy
nie. Pies nie może również zakłócać spokoju w wagonie, a
szczególnie ciszy nocnej”. Współpodróżni mają prawo
zgłoszenia sprzeciwu z powodu psa w przedziale, czy w ogóle w
pociągu. Osoba podróżująca wraz z psem może wtedy zostać
wyproszona z pociągu na najbliższej stacji. „W wyniku
uprawnionego sprzeciwu choćby jednego współpasażera, konduktor
(kierownik pociągu) powinien wskazać podróżnemu inny przedział
lub wagon, albo zwierzę umieścić w przedziale bagażowym, a jeżeli
nie jest to możliwe poprosić podróżnego o opuszczenie pociągu na
najbliższej stacji” (§ 21 ust. 2 – 5 regulaminu). „Prawo do
wyrażenia sprzeciwu nie przysługuje jednak współpodróżnym w
stosunku do psa będącego przewodnikiem osoby niepełnoisprawnej”.
Transport psa samolotem. Według
statystyk, każdego roku samolotami na świecie podróżuje ok. 2 mln
różnych gat. zwierząt. Linie lotnicze nie traktują ich jednak jak
pełnoprawnych pasażerów. Mimo licznych protestów, zwierzęta
nadal stanowią zwykły bagaż. Dotychczas uchwalane przepisy o
prawach zwierząt, wszędzie na świecie pomijają tę kwestię.
Podróż samolotem stanowi na dodatek dla psów wielki stres i nie
zawsze kończy się szczęśliwie, niektóre nie przeżywają lotu.
Przyczyną jest zwykle zbyt duży stres, hałas i ciasnota oraz za
wysoka lub za niska temperatura w lukach bagażowych, gdzie przewozi
się psy. W takich warunkach potrafią paść niekiedy nawet przed
startem, lub po wylądowaniu przed wyładunkiem. Brak dokładnych
statystyk tych incydentów, ponieważ jest to temat niewygodny. Po
zapakowaniu psa do luku bagażowego nikt właściwie nie kontroluje i
nie wie, co dzieje się z nim dalej dzieje w czasie nierzadko nawet
wielogodzinnego lotu. Wielu obrońców praw zwierząt bardzo słusznie
sugeruje więc, by psów nie zabierać ze sobą w podróż samolotem,
jeśli nie jest to konieczne i nie ma innego wyjścia. Jak dotąd
żadna linia lotnicza czy władze państwowe nie zajęły się tym,
by w sposób humanitarny uregulować prawnie przewóz psów
samolotami. Wedle aktualnych przepisów, w kabinie pasażerskiej mogą
lecieć tylko małe psy i koty zamknięte w klatce, do wagi ok. 8 kg,
wyjątek stanowią tylko psy przewodnicy. Pozostałe psy przewozi się
w lukach bagażowych pod pokładem samolotów, wśród ciasno
upchanych bagaży. Można sobie wyobrazić, co czują tam w
ciemnościach, gdy jest zaduch i wysoka temperatura latem, lub gdy
panują duże mrozy zimą. Śmiertelnie groźne są też dla nich
nagłe spadki ciśnienia oraz zaburzenia równowagi i wszechobecny
hałas silników. Warto wiedzieć, że linie lotnicze nie chcą mieć
kłopotów, więc część przewoźników w ogóle odmawia pasażerom
przewozu zwierząt w okresach cieplejszych lub zimnych w roku. Często
też zakazuje się wstępu do samolotu szczególnie wrażliwym rasom
psów, jak np. buldogi angielskie, boksery, chow chow, mopsy. Są to
rasy mające częste problemy z oddychaniem, szczególnie w
sytuacjach stresowych. Przewoźnicy informują pasażerów o tym,
jakie zwierzęta i w jaki sposób mogą podróżować ich samolotami.
Polskie Linie Lotnicze PLL LOT, podobnie jak floty wielu innych
krajów mają samoloty wyposażone w klimatyzowane luki bagażowe,
które w razie potrzeby są ogrzewane, schładzane, wietrzone,
natleniane itp. Często przewoźnik oferuje też specjalnie
wydzielone do transportu zwierząt sekcje. Pakowane tam zwierzęta
mogą więc o wiele bezpieczniej i komfortowo podróżować pod
pokładem. Tak czy inaczej, jeśli musimy lecieć samolotem wraz z
psem, wtedy najlepszym rozwiązaniem będzie przewóz go w klatce w
kabinie. Jeśli jednak pies jest większy, będzie niestety
transportowany w luku bagażowym. Należy wtedy wybrać linię
lotniczą oferującą jak największy komfort przewozu zwierząt.
Pamiętajmy przy tym, że przewożone zwierzęta wymagają
specjalnego „cateringu” (woda do picia, pokarm, nadzór) i
powinny przejść kontrolę lekarza weterynarii. Nie należy też na
własną rękę faszerować psa przed lotem jakimiś środkami
uspokajającymi, bo na wysokości i przy zmienionym ciśnieniu może
to zakłócić pracę serca i spowodować śmierć zwierzęcia. Bez
względu na to, jak ostatecznie zadbamy o bezpieczeństwo swojego
psa, musimy mieć jednak świadomość, że fakt, iż linia lotnicza
przyjmuje zwierzę jako bagaż rejestrowany wcale nie oznacza, że
linia ta stwarza bezpieczne warunki dla żywego zwierzęcia nadanego
o ironio – jako bagaż!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz