Probiotyki i prebiotyki dla psów i kotów, jako wspomaganie antybiotykoterapii
Jeśli zdrowie psa i kota zostanie
nadszarpnięte chorobą wymagającą leczenia antybiotykowego, taka
terapia dodatkowo osłabia funkcje organizmu. Przeczytaj dlaczego tak
się dzieje i jak temu zaradzić? Jaką rolę we wspomaganiu
antybiotykoterapii pełnią probiotyki i prebiotyki oraz jak je
stosować u psów i kotów?
Pies czy kot maja mieć zdrowy nie
tylko układ immunologiczny. Równie ważny jest bowiem stan
wszystkich organów wewnętrznych i prawidłowe funkcjonowanie całego
organizmu. Fundamentalne znaczenie dla dobrostanu całego organizmu
ma w tym jak się okazuje szczególnie zdrowie układu pokarmowego.
Równowaga ekosystemu jelit stanowi bowiem podstawę prawidłowego
działania i stymulacji systemu immunologicznego psa czy kota, który
z kolei chroni zwierzę przed wszelkimi chorobami. Należy przy tym
wiedzieć, że organizmy mięsożerców, a takimi niewątpliwie są
ci nasi domowi pupile, są niestety stosunkowo ubogie w jelitową
florę bakteryjną. Dlaczego? Ponieważ w środowisku ich układu
pokarmowego panuje bardzo niskie pH (w granicach ok. 1). W warunkach
naturalnych dzikie psowate i koty uzupełniają swoją florę
bakteryjną jelit dzięki temu, że zjadają upolowane ofiary
roślinożerne (np. antylopy, jelenie, ptactwo) praktycznie w
całości, czyli wraz z żołądkiem, jelitami oraz ich treścią.
Dodatkowo często konsumują również odchody zwierząt
roślinożernych. Pokarm taki stanowi bardzo ważną część ich
diety. Dlaczego? Ponieważ w taki sposób dostarczają do swojego
przewodu pokarmowego ogrom zdrowych bakterii jelitowych. Psy i koty
hodowane przez nas w domach nie mają jednak takiej możliwości. Na
dodatek w razie chorób zwykle są leczone z udziałem przynajmniej
jednego antybiotyku, a te leki niszczą florę bakteryjną jelit. Jak
więc temu zaradzić, aby ukochany zwierzak nie cierpiał jeszcze
bardziej?
Dlaczego probiotyki są niezbędne w
układzie pokarmowym zwierząt i ludzi? Probiotyki bytują w
przewodzie pokarmowym zwierząt i ludzi, co wydajnie usprawnia jego
funkcjonowanie. Ponieważ zdrowie układu pokarmowego ma
fundamentalne znaczenie dla dobrostanu psa i kota (jest podstawą
prawidłowej stymulacji systemu immunologicznego, który chroni
psa/kota przed chorobami), dlatego należy dążyć do zachowania
stałej równowagi tego jelitowego ekosystemu. Trzeba przy tym
pamiętać, że flora bakteryjna jelit jest czuła na zmiany i ulega
fluktuacji zależnie od wieku i kondycji zwierzęcia. Wpływ mają na
to również zmiany rodzaju przyjmowanego pokarmu oraz inne ważne
czynniki, w tym stan zdrowia i przyjmowane leki, a szczególnie
antybiotyki, które są znane ogólnie z tego, że prócz leczenia
zabijają też niestety cenną florę jelitową. Stosowanie
antybiotyków (antybiotyk z greckiego nazywany „anty bio” czyli
„przeciw życiu”) niszczy w organizmie zarówno chorobotwórczą
florę bakteryjną, jak i tez pożyteczną. Psy i koty pozbawione na
skutek antybiotykoterapii pożytecznych bakterii rezydujących w
przewodzie pokarmowym są przez to narażone są na stopniowy zanik
kosmków jelitowych. To z kolei poważnie zmniejsza powierzchnię
wchłanianą dla składników odżywczych czerpanych z pożywienia,
powodując deficyty białek, tłuszczy, węglowodanów, witamin i
minerałów. W rezultacie ostatecznie powstają chroniczne niedobory
pokarmowe, niedożywienie i stopniowe wyniszczanie organizmu.
Działanie probiotyków w przewodzie
pokarmowym. Dotychczasowe badania dowiodły, że uzupełnienie diety
w odpowiednie ilości bakterii probiotycznych przywraca zachwianą
wcześniej równowagę flory jelitowej w przewodzie pokarmowego
zwierząt i ludzi. To z kolei wzmacnia odporność organizmu i
powiększa tolerancję na patogenne warunki środowiskowe, a także
ułatwia procesy trawienia (wzmaga perystaltykę jelit) oraz zwiększa
przyswajalność składników pokarmowych w jelitach (probiotyki
zwiększają przyswajanie szczególnie składników mineralnych
takich jak żelazo, wapń, magnez i cynk). Odkryto też, że
stosowanie probiotyków skraca rekonwalescencję po
antybiotykoterapii oraz przyspiesza zdrowienie w przypadku ostrej
biegunki i innych objawów chorobowych. Współczesna koncepcja
używania probiotyków preferuje wzbogacanie diety o żywe,
specjalnie wyselekcjonowane mikroorganizmy w takiej formie, aby mogły
one przetrwa kwasy i soki trawienne w żołądku i
dwunastnicy, następnie mogły przejść dalej do jelit i by aktywne szczególnie w jelicie grubym.
Tylko takie działanie probiotyków w pełni uaktywni ich korzystny
leczniczy wpływ na organizm, który polega na: poprawie trawienia,
zwiększaniu aktywności przeciwciał i hamowaniu rozwoju
drobnoustrojów chorobotwórczych, łagodzeniu i eliminacji stanów
zapalnych w organizmie, łagodzeniu objawów nietolerancji laktozy, a
nawet wytwarzaniu substancji zapobiegających nowotworom.
Bakterie probiotyczne.Naukowo
udowodniono, że najskuteczniejsze działanie probiotyczne wykazują
bakterie specjalnie w tym celu selekcjonowane w obrębie gatunku.
Jest to związane ze swoistością takich drobnoustrojów, która
jest zależna od rodzaju żywiciela. To dlatego pożyteczne bakterie
wyselekcjonowane z jelit psa czy kota mają u tych zwierząt większą
moc dobroczynną, niż gdyby stosować u nich probiotyki ludzkie.
Niestety jednak dotychczas nie opracowano lepszej technologii i
bakterie używane do produkcji preparatów probiotycznych dla psów i
kotów pozyskiwane są nie z ich jelit (wymagałoby to zabijania tych
zwierząt), lecz z ich kału. Z tego powodu mają one wadę w postaci
bardzo słabej wytrzymałości w warunkach niskiego pH (kwaśnego)
panującego w żołądku i dwunastnicy. Uzyskanie pożądanego efektu
leczniczego wymaga więc stosowania jak najwyższych dawek tych
probiotyków oraz ich długotrwałego podawania chorym zwierzętom i
ozdrowieńcom. Obecnie u psów i kotów stosuje się 5 rodzin
bakterii probiotycznych: Lactobacillus casei ssp. rhamnosus
(Lactobacillus GG); Lactobacillus casei strain Shirota; Lactobacillus
casei DN-114 001; Lactobacillus plantarum; Lactobacillus rhamnosus.
Drożdże jako probiotyki. Probiotykami
mogą być również jednokomórkowe grzyby. W przypadku psów i
kotów są to drożdże Saccharomyces boulardii. O jakiegoś czasu
drożdże wykorzystuje się więc w pokarmach gotowych dla psów i
kotów. Stanowią przy tym bogate źródło witamin z grupy B i
enzymów. Na razie zrobiono jednak jeszcze niewiele doświadczeń
dotyczących skuteczności wpływu drożdży na zdrowie psów. U
kotów zaś w ogóle ich jeszcze nie prowadzono. Uzyskane dotychczas
wyniki dowodzą mimo to, że dodatek drożdży do karm gotowych dla
zwierząt domowych może wywierać na nie korzystny wpływ. Kwestia
ta wymaga jednak dalszych badań. Wiadomo, że probiotyczne działanie
drożdży polega na hamowaniu wzrostu wielu drobnoustrojów
patogennych (chorobotwórczych). To z kolei zmniejsza infekcje i
wiąże toksyny bakteryjne, ułatwiając ich wydalanie z organizmu.
Drożdże stosuje się też do zapobiegania biegunkom i nieswoistych
zapaleń jelit.
Czy psom i kotom można podawać probiotyki ludzkie?
Każdy organizm powinien otrzymywać probiotyki
jemu swoiste. Badania naukowe dowiodły bowiem, że najskuteczniejsze
działanie probiotyczne mają właśnie bakterie wyselekcjonowane w
obrębie gatunku. Dlaczego? Ponieważ swoistość drobnoustrojów
zależy od żywiciela. Współczesna koncepcja celowego używania
probiotyków zakłada więc, że dietę u danego gatunku należy
wspomagać o żywe i specjalnie wyselekcjonowane mikroorganizmy
swoiste dla tegoż gat. Ponadto mają być one w takiej formie, by
mogły przetrwa w żołądku i dwunastnicy, nadal
zachowując swoją aktywność szczególnie w jelicie grubym. Tylko
wtedy mogą korzystnie wpływać na organizm swojego żywiciela (w
tym wypadku psa i kota). To właśnie dlatego pożyteczne bakterie
wyselekcjonowane z jelit psa czy kota mają dla nich większą moc
leczniczą, niż probiotyki ludzkie (stosowane u ludzi). Nie należy
więc podawać psom i kotom preparatów zawierających
bakterie probiotyczne przeznaczone dla ludzi. Nie są one w stanie
przetrwać warunków niskiego pH, jakie panuje powyżej jelita
grubego u mięsożerców. Czasem mogą wywołać biegunkę.
Czym są i jaką rolę pełnią
prebiotyki? Mówiąc o probiotykach, nie wolno pomijać kwestii
prebiotyków. Prebiotyki nie są mikroorganizmami, stanowią jedynie
pożywkę dla probiotyków. Są to substancje pokarmowe mające
zdolność pozytywnej stymulacji rozwoju pożytecznej, probiotycznej
mikroflory jelit. Bakterie probiotyczne najbardziej lubią cukry
czyli węglowodany, dlatego prebiotykiem nie może być mięso.
Prebiotykiem jest więc włókno zawarte w produktach roślinnych.
Pełne prebiotyków są więc karmy zawierające dużo produktów
roślinnych, czyli karmy o wysokiej wartości węglowodanów. Jedne z
takich najważniejszych prebiotyków dodawanych do karm dla psów i
kotów to fruktooligosacharydy (FOS) i mannanooligosacharydy (MOS).
Pożyteczne bakterie pro
biotyczne możemy zresztą podawać swojemu pupilowi sami, karmiąc
go właściwym pokarmem. Znajdziemy je np. w surowych żwaczach i
żołądkach roślinożerców, jogurtach naturalnych, twarogu
naturalnym itp. Ode czasu do czasu można coś takiego dodać do
codziennej diety psa, zamiast sztucznej wzbogacanej karmy słabej jakości. Z kolei
prebiotyki podamy pupilowi z każdą karmą zawierającą dodatek
produktów roślinnych, jak np. pulpy buraczanej, karczochów,
marchewki, mączek zbożowych itp. Pamiętajmy jednak, że dla
mięsożerców najodpowiedniejszą jest dieta mięsna tylko z
niewielkim dodatkiem węglowodanów.
O probiotykach i prebiotykach jako składniku karmy pisałam także w tym poście Pies zjada odchody, dlaczego?
O probiotykach i prebiotykach jako składniku karmy pisałam także w tym poście Pies zjada odchody, dlaczego?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz