Szukaj na tym blogu

niedziela, 8 maja 2016

Czy kotom i psom można podawać probiotyki ludźkie

W dzisiejszym artykule pozostaję nadal w temacie antybiotykoterapii ponieważ kolejną ważną sprawa z nią związaną jest odbudowa zniszczonej przez antybiotyki flory bakteryjnej naszego pupila. Lekarze weterynarii często polecają probiotyki dla ludzi jako środek dla psa czy kota, czy to aby dobry wybór?

Probiotyki i prebiotyki dla psów i kotów, jako wspomaganie antybiotykoterapii 

Jeśli zdrowie psa i kota zostanie nadszarpnięte chorobą wymagającą leczenia antybiotykowego, taka terapia dodatkowo osłabia funkcje organizmu. Przeczytaj dlaczego tak się dzieje i jak temu zaradzić? Jaką rolę we wspomaganiu antybiotykoterapii pełnią probiotyki i prebiotyki oraz jak je stosować u psów i kotów?

Wspomaganie antybiotykoterapii u kotow
Pies czy kot maja mieć zdrowy nie tylko układ immunologiczny. Równie ważny jest bowiem stan wszystkich organów wewnętrznych i prawidłowe funkcjonowanie całego organizmu. Fundamentalne znaczenie dla dobrostanu całego organizmu ma w tym jak się okazuje szczególnie zdrowie układu pokarmowego. Równowaga ekosystemu jelit stanowi bowiem podstawę prawidłowego działania i stymulacji systemu immunologicznego psa czy kota, który z kolei chroni zwierzę przed wszelkimi chorobami. Należy przy tym wiedzieć, że organizmy mięsożerców, a takimi niewątpliwie są ci nasi domowi pupile, są niestety stosunkowo ubogie w jelitową florę bakteryjną. Dlaczego? Ponieważ w środowisku ich układu pokarmowego panuje bardzo niskie pH (w granicach ok. 1). W warunkach naturalnych dzikie psowate i koty uzupełniają swoją florę bakteryjną jelit dzięki temu, że zjadają upolowane ofiary roślinożerne (np. antylopy, jelenie, ptactwo) praktycznie w całości, czyli wraz z żołądkiem, jelitami oraz ich treścią. Dodatkowo często konsumują również odchody zwierząt roślinożernych. Pokarm taki stanowi bardzo ważną część ich diety. Dlaczego? Ponieważ w taki sposób dostarczają do swojego przewodu pokarmowego ogrom zdrowych bakterii jelitowych. Psy i koty hodowane przez nas w domach nie mają jednak takiej możliwości. Na dodatek w razie chorób zwykle są leczone z udziałem przynajmniej jednego antybiotyku, a te leki niszczą florę bakteryjną jelit. Jak więc temu zaradzić, aby ukochany zwierzak nie cierpiał jeszcze bardziej?

Dlaczego probiotyki są niezbędne w układzie pokarmowym zwierząt i ludzi? Probiotyki bytują w przewodzie pokarmowym zwierząt i ludzi, co wydajnie usprawnia jego funkcjonowanie. Ponieważ zdrowie układu pokarmowego ma fundamentalne znaczenie dla dobrostanu psa i kota (jest podstawą prawidłowej stymulacji systemu immunologicznego, który chroni psa/kota przed chorobami), dlatego należy dążyć do zachowania stałej równowagi tego jelitowego ekosystemu. Trzeba przy tym pamiętać, że flora bakteryjna jelit jest czuła na zmiany i ulega fluktuacji zależnie od wieku i kondycji zwierzęcia. Wpływ mają na to również zmiany rodzaju przyjmowanego pokarmu oraz inne ważne czynniki, w tym stan zdrowia i przyjmowane leki, a szczególnie antybiotyki, które są znane ogólnie z tego, że prócz leczenia zabijają też niestety cenną florę jelitową. Stosowanie antybiotyków (antybiotyk z greckiego nazywany „anty bio” czyli „przeciw życiu”) niszczy w organizmie zarówno chorobotwórczą florę bakteryjną, jak i tez pożyteczną. Psy i koty pozbawione na skutek antybiotykoterapii pożytecznych bakterii rezydujących w przewodzie pokarmowym są przez to narażone są na stopniowy zanik kosmków jelitowych. To z kolei poważnie zmniejsza powierzchnię wchłanianą dla składników odżywczych czerpanych z pożywienia, powodując deficyty białek, tłuszczy, węglowodanów, witamin i minerałów. W rezultacie ostatecznie powstają chroniczne niedobory pokarmowe, niedożywienie i stopniowe wyniszczanie organizmu.
Działanie probiotyków w przewodzie pokarmowym. Dotychczasowe badania dowiodły, że uzupełnienie diety w odpowiednie ilości bakterii probiotycznych przywraca zachwianą wcześniej równowagę flory jelitowej w przewodzie pokarmowego zwierząt i ludzi. To z kolei wzmacnia odporność organizmu i powiększa tolerancję na patogenne warunki środowiskowe, a także ułatwia procesy trawienia (wzmaga perystaltykę jelit) oraz zwiększa przyswajalność składników pokarmowych w jelitach (probiotyki zwiększają przyswajanie szczególnie składników mineralnych takich jak żelazo, wapń, magnez i cynk). Odkryto też, że stosowanie probiotyków skraca rekonwalescencję po antybiotykoterapii oraz przyspiesza zdrowienie w przypadku ostrej biegunki i innych objawów chorobowych. Współczesna koncepcja używania probiotyków preferuje wzbogacanie diety o żywe, specjalnie wyselekcjonowane mikroorganizmy w takiej formie, aby mogły one przetrwa kwasy i soki trawienne w żołądku i dwunastnicy, następnie mogły przejść dalej do jelit i by aktywne szczególnie w jelicie grubym. Tylko takie działanie probiotyków w pełni uaktywni ich korzystny leczniczy wpływ na organizm, który polega na: poprawie trawienia, zwiększaniu aktywności przeciwciał i hamowaniu rozwoju drobnoustrojów chorobotwórczych, łagodzeniu i eliminacji stanów zapalnych w organizmie, łagodzeniu objawów nietolerancji laktozy, a nawet wytwarzaniu substancji zapobiegających nowotworom.

Bakterie probiotyczne.Naukowo udowodniono, że najskuteczniejsze działanie probiotyczne wykazują bakterie specjalnie w tym celu selekcjonowane w obrębie gatunku. Jest to związane ze swoistością takich drobnoustrojów, która jest zależna od rodzaju żywiciela. To dlatego pożyteczne bakterie wyselekcjonowane z jelit psa czy kota mają u tych zwierząt większą moc dobroczynną, niż gdyby stosować u nich probiotyki ludzkie. Niestety jednak dotychczas nie opracowano lepszej technologii i bakterie używane do produkcji preparatów probiotycznych dla psów i kotów pozyskiwane są nie z ich jelit (wymagałoby to zabijania tych zwierząt), lecz z ich kału. Z tego powodu mają one wadę w postaci bardzo słabej wytrzymałości w warunkach niskiego pH (kwaśnego) panującego w żołądku i dwunastnicy. Uzyskanie pożądanego efektu leczniczego wymaga więc stosowania jak najwyższych dawek tych probiotyków oraz ich długotrwałego podawania chorym zwierzętom i ozdrowieńcom. Obecnie u psów i kotów stosuje się 5 rodzin bakterii probiotycznych: Lactobacillus casei ssp. rhamnosus (Lactobacillus GG); Lactobacillus casei strain Shirota; Lactobacillus casei DN-114 001; Lactobacillus plantarum; Lactobacillus rhamnosus.

Drożdże jako probiotyki. Probiotykami mogą być również jednokomórkowe grzyby. W przypadku psów i kotów są to drożdże Saccharomyces boulardii. O jakiegoś czasu drożdże wykorzystuje się więc w pokarmach gotowych dla psów i kotów. Stanowią przy tym bogate źródło witamin z grupy B i enzymów. Na razie zrobiono jednak jeszcze niewiele doświadczeń dotyczących skuteczności wpływu drożdży na zdrowie psów. U kotów zaś w ogóle ich jeszcze nie prowadzono. Uzyskane dotychczas wyniki dowodzą mimo to, że dodatek drożdży do karm gotowych dla zwierząt domowych może wywierać na nie korzystny wpływ. Kwestia ta wymaga jednak dalszych badań. Wiadomo, że probiotyczne działanie drożdży polega na hamowaniu wzrostu wielu drobnoustrojów patogennych (chorobotwórczych). To z kolei zmniejsza infekcje i wiąże toksyny bakteryjne, ułatwiając ich wydalanie z organizmu. Drożdże stosuje się też do zapobiegania biegunkom i nieswoistych zapaleń jelit.

Czy psom i kotom można podawać probiotyki ludzkie?

 Każdy organizm powinien otrzymywać probiotyki jemu swoiste. Badania naukowe dowiodły bowiem, że najskuteczniejsze działanie probiotyczne mają właśnie bakterie wyselekcjonowane w obrębie gatunku. Dlaczego? Ponieważ swoistość drobnoustrojów zależy od żywiciela. Współczesna koncepcja celowego używania probiotyków zakłada więc, że dietę u danego gatunku należy wspomagać o żywe i specjalnie wyselekcjonowane mikroorganizmy swoiste dla tegoż gat. Ponadto mają być one w takiej formie, by mogły przetrwa w żołądku i dwunastnicy, nadal zachowując swoją aktywność szczególnie w jelicie grubym. Tylko wtedy mogą korzystnie wpływać na organizm swojego żywiciela (w tym wypadku psa i kota). To właśnie dlatego pożyteczne bakterie wyselekcjonowane z jelit psa czy kota mają dla nich większą moc leczniczą, niż probiotyki ludzkie (stosowane u ludzi). Nie należy więc podawać psom i kotom preparatów zawierających bakterie probiotyczne przeznaczone dla ludzi. Nie są one w stanie przetrwać warunków niskiego pH, jakie panuje powyżej jelita grubego u mięsożerców. Czasem mogą wywołać biegunkę.

Czym są i jaką rolę pełnią prebiotyki? Mówiąc o probiotykach, nie wolno pomijać kwestii prebiotyków. Prebiotyki nie są mikroorganizmami, stanowią jedynie pożywkę dla probiotyków. Są to substancje pokarmowe mające zdolność pozytywnej stymulacji rozwoju pożytecznej, probiotycznej mikroflory jelit. Bakterie probiotyczne najbardziej lubią cukry czyli węglowodany, dlatego prebiotykiem nie może być mięso. Prebiotykiem jest więc włókno zawarte w produktach roślinnych. Pełne prebiotyków są więc karmy zawierające dużo produktów roślinnych, czyli karmy o wysokiej wartości węglowodanów. Jedne z takich najważniejszych prebiotyków dodawanych do karm dla psów i kotów to fruktooligosacharydy (FOS) i mannanooligosacharydy (MOS).

Pożyteczne bakterie pro biotyczne możemy zresztą podawać swojemu pupilowi sami, karmiąc go właściwym pokarmem. Znajdziemy je np. w surowych żwaczach i żołądkach roślinożerców, jogurtach naturalnych, twarogu naturalnym itp. Ode czasu do czasu można coś takiego dodać do codziennej diety psa, zamiast sztucznej wzbogacanej karmy słabej jakości. Z kolei prebiotyki podamy pupilowi z każdą karmą zawierającą dodatek produktów roślinnych, jak np. pulpy buraczanej, karczochów, marchewki, mączek zbożowych itp. Pamiętajmy jednak, że dla mięsożerców najodpowiedniejszą jest dieta mięsna tylko z niewielkim dodatkiem węglowodanów.

O probiotykach i prebiotykach jako składniku karmy pisałam także w tym poście Pies zjada odchody, dlaczego?


Brak komentarzy: