Szukaj na tym blogu

czwartek, 14 lipca 2016

Zespół uchylnego okna i siatkowanie balkonu.

Poruszę dziś ważną kwestię bezpieczeństwa naszych kotów. Mimo iż od wieków wierzymy w magiczne właściwości kotów, powinniśmy jednak pamiętać, że koty to nie ptaki i skrzydeł nie mają. Przekonanie, że zawsze spadają na cztery łapy to niestety tylko krążący w przekonaniach mit.

Koty instynktownie pragną wolności, ale wiele z nich mieszka z nami w niewielkich mieszkaniach. Często zdarza się, że koty próbują uciekać przez drzwi, balkony czy okna. Jest to niebezpieczne; bo kot podczas takiej ucieczki może nawet stracić życie.

Siatki dla kotów w oknach i na balkonach

Jeśli ktoś ma mieszkanie z balkonem to bardzo często właśnie ten balkon jest dla kotów granicą między zamknięciem a wolnością. Trzeba jednak pamiętać, iż balansowanie kota na balkonowej jest bardzo niebezpieczne. Kot może się czegoś przestraszyć, może skoczyć za ptakiem, podążyć za ciekawością, nie kontrolując wysokości i spaść.

Osiatkowane okno dla kotaUpadek z wysokości może przypłacić kalectwem lub życiem. Dlatego warto montować na balkonach siatki ochronne. Jeśli zdecydujemy się samodzielnie zainstalować taką siatkę, powinniśmy pamiętać o własnym wkładzie pracy oraz wziąć pod uwagę drobne niepowodzenia. Gdy zlecimy montaż firmom, które się w tym specjalizują, koszt będzie wyższy, ale prawdopodobnie zaoszczędzimy na czasie.
Rodzaj i montaż siatki zależy także od pozwolenia administratora budynku na ingerencję w strukturę elewacji. Jeśli zdecydujemy się na siatkę, która nie będzie ingerowała w elewację budynku, nie musimy występować o pozwolenia do spółdzielni.
Kot, który przedostanie się na zewnątrz i znajdzie się pod budynkiem jest zdezorientowany, nie zna terenu, więc sam nie trafi do domu.
Jeśli nie mamy balkonu ochronną siatkę możemy zamontować na ulubionym kocim oknie, aby mógł poczuć promienie słoneczne, i powiew świeżego powietrza we własnym futrze.
Pamiętajcie, że piszę o wzmocnionych siatkach przeznaczonych dla kotów nie o zwykłej, delikatnej moskitierze. Moskitierę kot rozerwie na strzępy, gdy zapragnie wyjść.

Kot i uchylne okno

W czasie ładnej pogody uchylamy często okna, nie myśląc wówczas, że może stać się śmiertelną pułapką dla naszego pupila. Wiele kotów przypłaciło życiem przygodę z uchylnym oknem.
kot i zespoł okna uchylnego.
źródło internet
Kot wyczuwa różne zapachy docierające z dworu, przeplatają się one z chęcią wolności, polowania, biegania po świeżym powietrzu… Nie potrafi jednak ocenić ryzyka.
Kiedy kot zaczyna się szarpać między ramami uchylonego okna, chcąc się uwolnić, co raz głębiej zapada się. Uścisk powoduje zablokowanie aorty brzusznej, co prowadzi do niedokrwiennego uszkodzenia rdzenia kręgowego oraz narządów wewnętrznych. Kilka minut w takiej pułapce sprawi, iż kot zostanie sparaliżowany. Jedynym ratunkiem jest szybka wizyta u lekarza, podanie kroplówki i leków a potem trudna, kosztowna i długa rehabilitacja. Czasem jednak jest za późno i kot traci życie.
Jeśli kot zawiśnie w oknie na którejś kończynie to bardzo często, szarpiąc się, wyrywa sobie łapkę.
Dlatego nie ryzykujcie i nie zostawiajcie kota samego z niezabezpieczonym uchylonym oknem.


Niebezpieczne drzwi

 

Kolejnym niebezpieczeństwem dla ruchliwego i zwinnego kociego maluszka są drzwi. Kociaki jak dzieci potrafią w kilka sekund znaleźć się tam, gdzie nie powinny i wepchnąć łepek, łapkę w zamykane przez nas drzwi. Takie przytrzaśnięcie może skończyć się złamaniem kończyny, kręgosłupa bądź amputacją.  Jeśli kociątko się przestraszy i wybiegnie na oślep za uchylone wejściowe drzwi prawdopodobnie nie trafi sam do domu. Bardzo często tacy uciekinierzy nigdy się już nie odnajdują. Na zewnątrz narażeni są na atak psów, ruchliwą ulicę, nieprzyjaznych ludzi i inne koty walczące o swoje terytorium. Kot często zostaje przegoniony daleko od domu albo przerażony wchodzi do jakiejś piwnicy, komórki, gdzie ktoś może go nieświadomie zamknąć.
Kot domowy nie potrafi polować, a nawet jeśli uda mu się coś złapać czasem nie wie, że to co schwytał należy zjeść. Zamknięty lub głodujący kot umiera po kilku dniach. Niestety nie ma dobrego sposobu na zabezpieczenie drzwi. W tym wypadku musimy patrzeć pod nogi i pilnować czy jakieś ciekawskie stworzenie niepostrzeżenie nie wymyka się z mieszkania.

3 komentarze:

Maja pisze...

Myślałam o czymś takim, ale nie wiem, czy się to sprawdzi, jeśli zamontujemy rolety zewnętrze. Są one u nas konieczne, bo mieszkamy bardzo wysoko i czasami nie da się funkcjonować, np. latem, a zwykłe rolety tutaj na pewno nie dają raty. Sprawdzaliśmy już sobie różne oferty i najbardziej spodobały się nam te od firmy https://agatarolety.pl/ . Jestem przekonana, że to właśnie na nich się zdecydujemy, aby wszystko było w porządku i aby rolety były jak najlepszej jakości. Musi być to jednak sprawdzona oferta.

Salutek pisze...

Widziałem, że u mnie na osiedlu takie posiadają niektórzy. Ja zdecydowałem się tylko na zwykłą moskitierę.

Otylia pisze...

Siatka na koty jest rewelacyjna, bo nawet jak przychodzą goście, którzy nie lubią koteczków, to jak jest odpowiednia pogoda, mogą one sobie spokojnie posiedzieć na balkonie. I mamy pewność, że nic się im nie stanie.